Tego typu usługa polega zazwyczaj na częściowym zatrudnieniu w UK, na Słowacji albo w innym państwie UE, co według “profesjonalistów” ma ściągnąć z Ciebie obowiązek opłacania ZUS w Polsce.
Tłumaczone jest to w taki sposób, że przy określaniu miejsca, w którym powinno się płacić składki na ubezpieczenie, pierwszeństwo przed działalnością gospodarczą ma praca na etacie.
Istotnie, tak właśnie jest. Prawo unijne stanowi, że ubezpieczenie należy opłacać tylko w jednym państwie, a ubezpieczenie z tytułu pracy na etacie jest w kolejności przed ubezpieczeniem z tytułu prowadzenia działalności.
Problem jednak w tym, że aby Twoja praca na etacie miała w tym kontekście znaczenie i mogła zostać wykorzystana przy określeniu Twojej rezydencji podatkowej, musisz tę pracę wykonywać. Podpisana umowa o pracę w celu oszczędności na ZUS nie przesądza o tym, gdzie powinieneś opłacać ubezpieczenie.
Twój przypadek będzie weryfikowany przez instytucję odpowiedzialną za ubezpieczenia w kraju, w którym „jesteś zatrudniony”. Aby zdecydować czy obowiązki określone w umowie o pracę zostały faktycznie wykonane, osoby odpowiedzialne za kontrolę będą potrzebować na to naprawdę mocnych dowodów.
W większości przypadków, kiedy mowa o tego typu optymalizacjach, proces weryfikacyjny kończy się dla pracownika negatywnie i pozostaje mu zapłacić zaległe składki wraz z odsetkami. O zwrocie kosztów za usługi optymalizacji ZUS raczej nie ma mowy.
Skorzystałeś już z tego typu usługi i nie wiesz jak z tego wybrnąć? Może zastanawiasz się czy są inne, legalne sposoby na uniknięcie konieczności opłacania ZUS? Zależy to w dużej mierze od charakteru prowadzonej przez Ciebie działalności.
Skontaktuj się z nami lub umów na bezpłatną konsultację żeby dowiedzieć się jakie masz możliwości.
